Były prezydent Zambii w latach 1964-1991 Kenneth Kaunda, uważany za ojca niepodległości tego kraju, zmarł w wieku 97 lat w szpitalu wojskowym w Lusace – informuje Reuters. Kaunda chorował na zapalenie płuc.
Kenneth Kaunda był liderem ruchu, który doprowadził do zakończenie brytyjskich rządów w Zambii (ówczesnej Rodezji Północnej) i w 1964 roku stał się pierwszym demokratycznie wybranym prezydentem niepodległego kraju. Rządził Zambią, która stała się państwem z jednopartyjnym systemem politycznym, przez 27 lat.O
W 1991 roku oddał władzę po pierwszych od lat wielopartyjnych wyborach. Był jednym z pierwszych afrykańskich prezydentów, którzy uznali swoją wyborczą porażkę i dobrowolnie zeszli z urzędu. Podczas swoich rządów Kaunda uczynił Zambię centrum antykolonialnych ruchów walczących z rządami białych mniejszości w krajach południowej Afryki, takich jak Republika Południowej Afryki, Rodezja (obecne Zimbabwe), Mozambik, Angola czy Namibia.
Były prezydent był również jednym z najbardziej zaangażowanych afrykańskich działaczy zajmujących się walką z HIV/AIDS. Po śmierci na tę chorobę w 1986 r. swojego syna Masuzyo, doświadczenia, które połączyło go z losem niezliczonych afrykańskich rodzin, stał się gorącym orędownikiem walki z HIV/AIDS. – To największe wyzwanie stojące przed Afryką. Musimy walczyć z AIDS, i musimy to robić teraz. Walczyliśmy z kolonializmem. Teraz musimy wykorzystać ten sam żar, by walczyć z AIDS, które grozi wyniszczeniem Afryki – podkreślał w rozmowie z agencją w 2002 r.
Kaunda został przyjęty do szpitala w poniedziałek, później przekazano, że był leczony z zapalenia płuc. „Ze smutkiem informuję, że straciliśmy Mzee – napisał na Facebooku jego syn Kamarange, używając terminu w język suahili, którym z szacunkiem określa się starsze osoby – módlmy się za niego”.
Autor:asty\mtom
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA/STR
Wspominamu 2013 rok . W uroczystości otwarcia wystawy o Kardynale Adamie Kozłowieckim SJ w Lusace w Zambii, wziął udział wieloletni działacz i lider Zjednoczonej Narodowej Partii Niepodległości (United National Independence Party) oraz pierwszy prezydent niepodległej Zambii w latach 1964-1991 – Kenneth David Kaunda, który wygłosił przemówienie i zakończył je zaintonowaną przez siebie piosenką w lokalnym języku. Przez wiele lat Kaunda pozostawał w serdecznych relacjach z ks. kard. Kozłowieckim. Od 1959 roku Kaunda był więziony w Salisbury (obecnie Kachebere), a na jego prośbę polscy misjonarze, a szczególnie ks. Kozłowiecki oraz jego osobisty sekretarz o. Patrick Walsh SJ opiekowali się jego liczną rodziną. Serdeczne relacje łączące ks. Kozłowieckiego z prezydentem Kaundą trwały także po uzyskaniu niepodległości przez Zambię w 1964 roku. 25 maja 1985 roku prezydent Kaunda nadał ks. Kozłowieckiemu odznaczenie Wielkiego Komandora Orderu Wolności (Companion Order of Freedom).
https://tvn24.pl/swiat/kenneth-kaunda-nie-zyje-byly-prezydent-zambii-zmarl-w-wieku-97-lat-5124213